
Chińska ofensywa na europejskim rynku motoryzacyjnym przybiera na sile, ale nie ogranicza się już tylko do budżetowych modeli. Marka Voyah, stworzona przez państwowego giganta Dongfeng Motor Corporation, celuje prosto w segment premium, rzucając wyzwanie takim graczom jak Audi, BMW czy Mercedes. Jej flagowy produkt, elektryczny SUV o nazwie Free, to pokaz siły i technologicznych możliwości, który ma przekonać do siebie najbardziej wymagających klientów.
Design Voyah Free jest elegancki i dynamiczny, z imponującym, podświetlanym grillem i smukłą sylwetką, która skutecznie maskuje jego spore rozmiary. Wnętrze to prawdziwa oaza luksusu. Uwagę przykuwa przede wszystkim potrójny ekran rozciągnięty na całą szerokość deski rozdzielczej, który na postoju może się unosić, tworząc spektakularny efekt. Jakość materiałów – miękka skóra, prawdziwe aluminium i dbałość o detale – stoi na najwyższym poziomie i nie ustępuje europejskim konkurentom. Fotele z masażem, wentylacją i ogromny panoramiczny dach to tylko niektóre z elementów, które w modelu Free są standardem, a u konkurencji wymagają słonych dopłat.
Voyah Free wyróżnia się nie tylko luksusem, ale również zaawansowaną technologią. Seryjnie montowane, regulowane zawieszenie pneumatyczne to funkcja rzadko spotykana w tej klasie. Pozwala ono nie tylko na podnoszenie i opuszczanie nadwozia w zależności od potrzeb (np. w celu łatwiejszego wsiadania lub pokonywania przeszkód), ale przede wszystkim zapewnia niezwykły komfort podróży, skutecznie "wygładzając" nierówności drogi. To cecha, która stawia go w jednym rzędzie z najdroższymi SUV-ami na rynku.
Napęd na cztery koła generuje łącznie 489 KM, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,4 sekundy. Bateria o pojemności 106 kWh ma zapewnić zasięg przekraczający 500 km w cyklu WLTP. Voyah Free to bez wątpienia jeden z najciekawszych chińskich debiutów w segmencie premium. To samochód, który udowadnia, że "chiński" nie jest już synonimem "tani", a luksus, technologia i jakość stają się nową wizytówką producentów z Państwa Środka. Pierwsze oficjalne cenniki w Polsce spodziewane są jeszcze w tym roku, a analitycy przewidują, że Voyah może sporo namieszać na rynku, oferując "więcej za mniej" niż uznani konkurenci.
Tagi
Komentarze
System komentarzy wkrótce.
Powiązane artykuły

BYD Seagull: Czy najtańszy chiński elektryk za 40 000 zł zmieni oblicze polskiego rynku?
BYD szykuje prawdziwą rewolucję cenową. Model Seagull, mały miejski elektryk, ma kosztować w Chinach równowartość 40 000 zł. Jeśli trafi do Polski w podobnej cenie, może całkowicie zmienić rynek i sprawić, że elektromobilność stanie się dostępna dla milionów Polaków.

BYD Yangwang U8: Elektryczny off-roader z funkcją pływania, który przepłynie rzekę
Luksusowa marka BYD – Yangwang – prezentuje U8, ekstremalne SUV z napędem na cztery koła, które może poruszać się po wodzie. To technologiczne cacko dla najbardziej wymagających i zamożnych klientów.

NIO ET5 Touring: Elektryczne kombi, które łączy styl, przestronność i zaawansowaną technologię
NIO odpowiada na zapotrzebowanie europejskich kierowców i wprowadza wersję kombi swojego popularnego sedana ET5. Touring oferuje ogromny bagażnik, elegancki design i pełen arsenał technologii marki premium.